sobota, 2 marca 2013

Rozdział 61 - "Dobrze, że mam takiego fantastycznego faceta jak ty"



*Z punktu widzenia Roberta*
- Kochanie chyba pora już wstawać.- Wyszeptałem do ucha Kristen. Nie poruszyła się ani o milimetr.- Skarbie.- Pocałowałem ją w policzek.- Przepraszam, że cię budzę, ale jest już naprawdę późno.- Powoli otworzyła oczy i spojrzała na mnie.
-, Która godzina?.- Zapytała.
- 9:15. Kochanie jestem głodny- Wstała nic nie mówiąc i szybko się ubrała. Ziewając jeszcze poszła do kuchni, gdy ja jeszcze się wylegiwałem w łóżku. Wyjąłem z kieszeni swojej kurtki pudełko z pierścionkiem zaręczynowym. Uśmiechnąłem się do siebie i również szybko się ubrałem. Zszedłem po schodach na dół. A zobaczyłem tam śmiejącą się Kristen. Była odwrócona do mnie tyłem i nie widziała mnie. Chciałem ją zaskoczyć i gdy robiła śniadanie objąłem rękami jej biodra. Przestraszyła się.
- Jezu, Rob. Chcesz żebym przez ciebie zawału dostała?.- Powiedziała odwracając się do mnie.
- Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać.- Uśmiechnąłem się i namiętnie ją pocałowałem. Spojrzała mi w oczy i się uśmiechnęła.
- Mówiłam ci już, że rano, w takich potarganych włosach wyglądasz bardzo seksownie?
- Naprawdę?.- Pokręciła głową na tak i dotknęła moich włosów. Nie trwało to długo, bo zaraz odkręciła się w inną stronę i zaczęła kroić chleb.- Może ci pomóc?.- Zapytałem.
- Nie, poradzę sobie, usiądź na krześle i chwile poczekaj.- Zrobiłem tak jak prosiła i zacząłem głośno myśleć.
- Chyba jednak sprzedam ten dom.- Powiedziałem po chwili.
- Dlaczego? Przecież tu jest tak fajnie!.- Podała mi śniadanie i usiadła naprzeciw mnie.
- Nie mówiłem ci jeszcze o tym, bo nie chciałem żebyś się denerwowała, ale od kąt dowiedziałem się o twojej zdradzie to nawet, gdy jesteśmy teraz razem wszystko mi się przypomina. Zupełnie nie mogę o tym zapomnieć! Może, gdy kupię nowy dom wszystko zniknie i przestanę o tym myśleć?.- Kristen nic nie mówiła. Patrzyła się tylko w swój talerzyk.
- Rob przepraszam cię jeszcze raz. Nie chciałam żeby to tak wyszło, ja po prostu...- Nie dałem jej dokończyć.
- Rozumiem.- Odpowiedziałem.- To nie twoja wina. Wybaczyłem ci i bardzo mocno cię kocham. A na pewno nie pozwolę już na to, żeby ktokolwiek cię tknął.- Uśmiechnęła się.
- Dziękuje Rob, ja też cię bardzo mocno kocham.- Dotknęła mojej ręki i mocno ją ścisnęła.
- Pozostaje jeszcze jedna kwestia. Naprawdę nie wiem skąd, ale wszystkie media dowiedziały się o tym, co się u nas dzieje. Wszystkie serwisy plotkarskie, na całym świecie huczą, że mnie zdradziłaś. Taką informację mógł przekazać ktoś, kto jest w to wszystko wtajemniczony. Myślę, że z zazdrości mógł to zrobić Tom.
- Tom? On na pewno tego nie zrobił. Wierze mu a po za tym nie zrobiłby ci czegoś takiego.- Próbowała go usprawiedliwiać. ? Ja uważam, że to mogłaby być Katy.
- Rzeczywiście, to mogłaby być ona. Zresztą czekaj, mam tu gdzieś swojego laptopa.- Poszedłem po schodach na górę. Wziąłem ze sobą laptopa a potem otworzyłem jedną z serwisów plotkarskich. Pokazałem Kristen a ona przeczytała na głos cały artykuł.

Kristen Stewart zdradziła Roberta Pattinsona! Uwierzycie?
Wydaje się, że sławna hollywoodzka para, która poznała się na planie ?Zmierzchu?- popularnej serii o wampirach autorki stephenie Meyer przeżywa właśnie kryzys. Mowa tu o Robercie Pattinsonie i Kristen Steward- głównych bohaterów tej serii.
"Kristen go zdradziła. Wykorzystała moment, gdy dał jej wolną rękę i mogła zrobić to, na co miała ochotę już dawno temu

 Zdradziła nam znajoma pary, która chcę pozostać anonimowa.
Jeszcze kilka miesięcy temu odbyła się światowa premiera, na której para bardzo dobrze się ze sobą dogadywała. Na dodatek na after party po premierze para bardzo dobrze się ze sobą bawiła i kilku gości zauważyło nawet ich namiętne pocałunki. Dlaczego więc Kristen zdecydowała się zdradzić swojego partnera?
"Nie zdziwiłam się, że gdy się o tym dowiedziałam. Ona już od dłuższego czasu dziwnie się zachowywała. Rozmawiała ze wszystkimi swoimi przyjaciółmi jak bardzo kocha Roberta, ale gdy zostawała sama z jakimiś mężczyznami flirtowała z nimi i nawet czasami pozwalała sobie na więcej. Posuwała się naprawdę daleko i wcale nie wiadomo czy nie zdradziła Roba kilka razy"

 Tak twierdzi osoba z ich otoczenia. No cóż pozostaje nam teraz już tylko czekać na wyjaśnienia ze strony Kristen albo Roberta.

   Kristen czytała wszystko z zapartym tchem.
- To rzeczywiście mogłaby być Katy!.- Wykrzyczała.- Ale dlaczego nam to zrobiła?
- Zrobiła to z zawiści, a po za tym na takiej plotce też można nieźle zarobić.- Powiedziałem i zamknąłem laptopa.- Nie przejmuj się tym, jutro nad tym pomyślę i dał jakieś sprostowanie, a teraz chodź tu do mnie.- Wyciągnąłem ręce w jej kierunku. Nie musiałem długo czekać od razu się do mnie przytuliła.
- Dobrze, że mam takiego fantastycznego faceta jak ty.- Powiedziała do mnie i namiętnie mnie pocałowała.- Kocham cię.- Wyszeptała i schowała głowę w mojej bluzie. 


Autor : Iza .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz